wtorek, 5 marca 2013

nie zawsze jest tak jakbyśmy chcięli

bywa bywa. pokłóciłyśmy sie z W&W, wprawdzie to nie jest prawdziwa kłótnia. poszło o błahostkę. o takie nic ale spowodowało rozłam między nami. wprawdzie nie zawsze było dobrze ale cóż. my wiemy swoje one wiedzą swoje. podczas pewnej rozmowy uznały że to tylko one sie starają a my mamy to głęboko gdzieś. niestety, być może niektórzy mnie nie poprą, ale według mnie jest po połowie. troche naszej winy troche ich, ale większa część po ich stronie leży XD (pisze stylistycznie-wiem) troche boli ale olewka kompletna, nie przejmuję sie już tym co o mnie myślą, niech sobie myślą co chcą. mam swoje życie one swoje. krótko powiedziawszy OLEWAMY TO CO MÓWIĄ MYŚLĄ I CZUJĄ! mam towarzystwo, w którym mi dobrze. kocham je, nwm czy one mnie ale co z tego DZIĘKUJE ŻE SĄ <3

1 komentarz: